Mały miś z Afrykańskich Kwiatów - sposób wykonania krok po kroku.

     Witajcie Kochani po kilku dniach mojej nieobecności. Mam (a może miałam) awarię nadajnika, która na kilka dni odcięła mnie od sieci. Dziwne uczucie ;) Mam nadzieję, że teraz wszystko będzie już ok. Postanowiłam przygotować dla Was kurs - jak krok po kroku zrobić mojego małego misia, podać Wam moje metody i sposoby, aby wyszedł ładny i zgrabny. Nie ma sensu, abym regularnie odpowiadała na Wasze wiadomości dotyczące tego, jak zrobić misia. Tutaj znajdziecie wszystkie potrzebne informacje. Przez kolejne dni będą pojawiały się posty dotyczące poszczególnych elementów misia. Myślę, że w jednym poście zabrakło by miejsca. 

   W jednym z moich poprzednich postów pokazywałam Wam, jak krok po kroku zrobić dużego misia. Wszystkie informacje znajdziecie tutaj.

   Dzisiaj będzie prolog, i wszystkie potrzebne informacje do małego misia.

    Potrzebujemy:

   Dwa kolory włóczki - każdy ok. 500 m. ( ilość zależna od tego, jak ściśle robimy na szydełku ).
   4 guziki do mocowania łapek i nóżek.
   3 guziki na oczy i nos.
   Wypełnienie misia - ja używam wkładu od poduszek.
   
   

     
   Miś jest zrobiony z motywów, które nazywają się "Afrykański Kwiat".

   Jak krok po kroku zrobić taki motyw, znajdziecie w jednym z moich postów - dokładnie tutaj. 

   Aby zrobić małego misia potrzebujemy:

  37 szt. - sześciokątów.
 18 szt.  - pięciokątów.
  5 szt. - czworokątów.

   Z podanej ilości elementów powstanie miś.

      Jak zszyć elementy aby powstała głowa misia znajdziecie tutaj.
     Jak zszyć elementy aby powstała łapka misia znajdziecie tutaj.
     Jak zszyć elementy aby powstała nóżka misia znajdziecie tutaj.
     Jak zszyc  elementy aby powstał brzuszek misia znajdziecie tutaj
     Jak połączyć misia w całość znajdziecie tutaj.

    Mam nadzieję że moja instrukcja jest czytelna :)
.     Przesyłam Wam buziaczki i pozdrowienia.

Zabawa - Liebster Blog Award -zostałam wytypowana ;)

        Kilka dni temu zostałam nominowana do wzięcia udziału w zabawie Liebster Blog Award przez Marcyś z bloga Szydełkowe buciki. Liebster Blog Award ma na celu lepsze poznanie bloga i jego właściciela. Jest także "docenieniem" naszego bloga. Teraz ja odpowiem na pytania Marcyś, a później muszę wymyślić swoje pytania i wytypować osoby, które na nie odpowiedzą.

     Jest to moja pierwsza blogowa zabawa, wiec proszę o wyrozumiałość ;)

     Pytania Marcyś do mnie:

 1. Moje hobby, i od czego to się zaczęło.

    Większość z Was zapewne wie, że moim hobby są robótki ręczne, a w szczególności szydełkowanie. Moja miłość do szydełka zaczęła się dawno temu. Podczas wakacji u babci w pewien deszczowy dzień, kiedy bardzo mi się nudziło, babcia wyjęła motek włóczki i szydełko i pokazała jak się robi łańcuszek. Miałam wtedy ok. 10 lat? ... a może mniej? Dokładnie nie pamiętam. Od tamtej pory, z mniejszymi lub większymi przerwami, szydełko towarzyszy mi do dzisiaj :)

 2.  Moje największe marzenie.

   ... podobno nie można ich zdradzać, bo wtedy się nie spełnią ;)  Chciałabym, aby na świecie nie było zła, chorób, krzywdy i okrucieństwa. Chciałabym też, aby każdy odnalazł swoje szczęście i swój cel w życiu. 

3. Co sprawia mi największą radość?

Największą radość sprawiają mi małe rzeczy. Każdego dnia zdarza się ich wiele. Lista byłaby długa więc na tym zakończę. 


4.  Co bym zmieniła w dzisiejszym świecie?

 Tak jak pisałam w odpowiedzi na pytanie 2. Zło, krzywda, okrucieństwo, bezduszność, i wszystkie inne negatywne zachowania człowieka, które sprawiają, że czasem człowiek chce uciec jak najdalej od ludzi.

5. Czy jest coś czym chciałabym się podzielić (Mam na myśli, Twoją opinię, radę jakieś spostrzeżenie, wydaje mi się, że dla każdego jakiś temat odgrywa w życiu większą rolę. Ja dla przykładu chciałabym poruszyć temat znieczulicy ludzi na krzywdę słabszych i bezbronnych.)? 

  Nie rozumiem tych, którym krzywdzenie innych (ludzi, zwierzątek) sprawia przyjemność. Chciałabym, aby tacy ludzie na własnej skórze poczuli to samo, co zrobili lub robią innym. Poza tym chciałabym, aby ludzie byli wobec siebie życzliwi, rozumieli to, że inni też mają uczucia i należy ich traktować tak, jak sami chcieli by być traktowani.

 
  Odpowiedziałam na wszystkie pytania, jednak czuję niedosyt ;) Czasem ciężko jest ubrać swoje myśli w słowa. Mam nadzieję że Marcyś będzie zadowolona ;)  (przy okazji przesyłam Ci pozdrowienia i dziękuję).

  Moje pytania:

1. Co myślisz o moim blogu? ;)
2. Twoje najpiękniejsze wspomnienie?
3. Wieś czy miasto? Gdzie wolałabyś mieszkać/żyć?
4. Wiosna czy lato? Która pora roku według Ciebie fajniejsza?
5. Jakiego rękodzieła chciałabyś się jeszcze nauczyć?
6. Czy wierzysz w Boga? Jak wiara wpływa na Twoje życie?

 Do odpowiedzi nominuję:

 Anię z bloga: Epi Happy.
Gabrysię z bloga: Szydełkiem Gabi Malowanie. 

Dagusię z bloga: Światy Dagi.
Teresę z bloga: W krainie włóczek i niteczek.

  Wiem, że są osoby które nie bawią się w tego typu łańcuszki. Nie będę więc miała im za złe, jeśli nie wezmą udziału w tej zabawie.

  Przesyłam Wam pozdrowienia! :) 



   

Narzuta na łóżko - kwadraty babuni z różą - Cz.1.

       Kiedyś już wspominałam, że chciałabym zrobić narzutę na łóżko z kwadratów babuni z różą. Wiem, że to dużo pracy, jednak elementy robi się szybko, a dodatkowym ich plusem jest to, że można je robić w różnych miejscach (jeśli znajdziemy chwilkę), gdyż zajmują niewiele miejsca.

      Moja narzuta będzie składała się z takich kwadratów:

     Kupiłam kilka motków włóczki i zabrałam się do pracy. Róże powstają jako te " w między czasie", gdyż myślę, ze robiąc taką ich ilość, szybko bym się znudziła ;)

     Na dzień dzisiejszy mam tyle kwiatów:

         Do zrobienia kwadratów potrzebuję tylko takich trzech kolorów:

       Wiem, że mam jeszcze wiele do zrobienia ;) Będę Wam co jakiś czas zdawała relację z postępów mojej pracy. Ta ilość kwiatków wystarczy na połowę narzuty. Do tego taka sama ilość białych klasycznych kwadratów... Jeszcze wiele godzin dzieli mnie od końcowego efektu :), a jestem bardzo ciekawa jak się będzie prezentowała cała narzuta. Zamierzam podszyć ją od spodu, aby ładnie układała się po praniu.

      Jak zrobić kwadrat babuni z różą pokazuje Kryska na swoim blogu. Ja w jesieni robiłam z nich poduszkę, o której pisałam w tym poście.

      Cieszę się, że do mnie zaglądacie. Jak zawsze zapraszam i przesyłam pozdrowienia.


    

Afrykański Kwiat na szydełku - sposób wykonania - krok po kroku.

        Od jakiegoś czasu dostaję pytania dotyczące tego motywu. Wykorzystuję je do robienia misiów, więc dlatego są takie popularne. ;) Wiem że w sieci jest dużo opisów i schematów na ten motyw, jednak ja dzisiaj chcę pokazać Wam mój kurs, jak go zrobić krok po kroku.

       Afrykański Kwiat - sześciobok.

      Robimy 6 oczek łańcuszka i zamykamy je w kółko.
     

      Teraz zamiast pierwszego słupka robimy 3 oczka łańcuszka i dalej tak jak jest na zdjęciu (2 słupki - 1 oczko łańcuszka - 2 słupki - 1 o łańcuszka - musimy mieć sześć par słupków, które są oddzielane jednym oczkiem łańcuszka):

     ... łączymy w okrąg oczkiem ścisłym i zakańczamy.

     Zmiana koloru. Zaczepiamy włóczkę  z tyłu i robimy tak jak jest pokazane na zdjęciu:

 
      W miejscach gdzie znajdują się oczka łańcuszka oddzielające słupki robimy:
                                                 2 słupki - 1 o łańcuszka - 2 słupki
             

     ... i tak sześć razy. 

      Teraz oczkiem zamykającym przechodzimy do miejsca, gdzie słupki poprzedniego rzędu były oddzielone jednym oczkiem łańcuszka.  W miejscu tego jednego oczka robimy wachlarzyki z siedmiu słupków.

          W tym miejscu zmieniamy kolor. Zaczepiamy nitkę i w miejscu siedmiu słupków poprzedniego rzędu robimy siedem oczek ścisłych:

     ... po ich zrobieniu łapiemy włóczką dwa poprzednie rzędy w ten sposób, aby powstał nam zarys płatków:

  
   
       ... i tak dookoła kwiatka:

        Łączymy oczkiem ścisłym zamykającym. W miejscu tego oczka robimy trzy oczka łańcuszka zamiast pierwszego słupka, po czym robimy tak jak jest pokazane na zdjęciu poniżej, tj. robimy słupki dookoła, jednak musimy pamiętać, że w miejscu każdego czwartego półsłupka  poprzedniego rzędu, robimy dwa słupki oddzielone jednym oczkiem łańcuszka:

       ... jeśli dobrnęliśmy do końca tego postu, mamy gotowy Afrykański Kwiat. Jest to element bardzo uniwersalny. Można z niego tworzyć wiele ciekawych prac: maskotki, torebki, pledy. Tutaj może ograniczać nas jedynie wyobraźnia ;).

     To jest kursik na kwiat szescioboczny. Aby zrobić Kwiat z inną ilością boków, należy w pierwszym rzędzie zrobić odpowiednią ilość par słupków, oddzielonych jednym oczkiem łańcuszka, i dalej postępować analogicznie do tego, co pokazałam na zdjęciach wyżej. 

    Mam nadzieję, że może ktoś kiedyś skorzysta z tego objaśnienia. Jeśli coś nie jest jasne - proszę pytać.

    Pozdrawiam Was serdecznie.

Serwetka w ananaski.

       Witajcie Kochani :) 

      Minione dni przyniosły nam wiele ciepła, słońca i co za tym idzie - radości :) Wszystko nabiera kolorów i całkiem innego podejścia do rzeczywistości. Uwielbiam wiosnę. Spędzam teraz wiele czasu na świeżym powietrzu i wygrzewam się w słońcu :) Korzystam z każdej wolnej chwili i mam nadzieję, że taka pogoda zostanie z nami przez dłuższy czas. 

     Nie rozstaję się oczywiście z szydełkiem. Dzisiaj robiłam róże na narzutę którą chciałabym zrobić w najbliższym czasie na łóżko, a w przerwach, i tak dla urozmaicenia elementy na kolejnego misia. Dzisiaj chciałabym jednak pokazać Wam zaległą serwetkę, którą robiłam wraz z dwoma innymi. Kiedyś już ją zapowiadałam. 


    Oto ona:

       Kolejny raz moje ukochane ananasy.

        ... a tutaj na zielonej trawce :) jeszcze nie krochmalona.

        Robiłam ją z Muzy 20, szydełkiem 1,3. Schemat pochodzi z sieci. Znalazłam go w jednym z albumów na Picasaweb.

       

       Przesyłam Wam pozdrowienia i dziękuję że mnie odwiedzacie :)

Brązowy Miś.

       ... oto kolejny miś którego zrobiłam w ostatnim czasie. Tym razem padło na brązy. Mąż powiedział mi, ze powinnam zrobić misia, który będzie w takich prawdziwie "misiowych" kolorach. Sam nawet je wybrał z włóczek które mam w domu. 

      Początkowo elementy, z których zrobiony jest miś miały składać się z trzech kolorów. Po kilku próbach padło jednak na dwubarwną kolorystykę. 

     Dziękuję mojemu <3 za tak trafny wybór - mis wyszedł śliczny i prawdziwie "misiowy":

      ... a tutaj kilka zdjęć z chwil w których powstawał:

         Jak Wam się podoba mis w takich kolorach? Czy może ciekawsze są te w innych barwach?

        Myślę już nad kolorami na kolejnego Misia :) Muszę niebawem odwiedzić pasmanterię, ponieważ kończą się moje zapasy :) 

        Przesyłam Wam pozdrowienia i dziękuję, ze odwiedzacie mojego bloga :)

Serwetka z ananasami - szyszkami - na wyzwanie z dziewczynami z Babskiego Hobby.

       Witam Was moi Kochani. Przez ostatnie dni robiłam głównie serwetki. Tą którą zaraz zobaczycie, robiłam na wyzwanie w którym znowu biorę udział. Te wyzwania organizujemy sobie na Babskim Hobby, i powiem Wam, że jest to bardzo fajny sposób na wspólne wirtualne szydełkowanie. Konsultujemy sobie postępy naszych prac i pokazujemy ich etapy powstawania. Wszystkiego dopełnia przemiłe towarzystwo :)

     Dobrze - dosyć już tych wywodów - czas pokazać serwetkę:

   

         ... i jeszcze takie w "plenerze" przed krochmaleniem:

         Robiłam ją z Muzy 20, moim ukochanym szydełkiem 1,3.

        Wklejam też schemat z którego korzystałam (pochodzi z sieci).

        Niestety posiadam tylko taki schemat. Nie jest idealnie widoczny po wydrukowaniu, jednak można sobie go porównać z tym, który zapiszemy sobie w komputerze.

       Niebawem pokażę Wam dwie inne serwetki. 

      Przesyłam pozdrowienia :)