niedziela, 30 listopada 2014

Szydełkowy aniołek Lorenzo.

      Witajcie :)

      Dzisiaj zaczyna się Adwent - czas oczekiwania na magiczne dni. To czas, w którym możemy coś odmienić w swoim życiu, wyciszyć się ... znaleźć chwilę na to by chociaż przez chwilę podumać nad tym co tak na serio jest w życiu ważne ... 

     Ja z rozpoczynającym się adwentowym czasem mam dla Was kolejnego szydełkowego aniołka.

     Przedstawiam Wam  anioła Lorenzo:





       ... tutaj dla kontrastu:




 
       To jeden z moich ulubionych modeli. Można go dowolnie wysmuklić poprzez zwiększenie ilości rzędów w sukieneczce. Ja tak zrobiłam. Bardzo ładnie wygląda pomiędzy innymi aniołami na choince. 

       Schemat znaleziony dawno temu w sieci. Pochodzi z Włoch.








       Jest jeszcze trochę czasu, aby zrobić kilka takich dla siebie :)  Niebawem kolejny wzór.

       Do następnego razu :)

wtorek, 25 listopada 2014

Hafciarskie Dzieło mojego życia - wstęp.

      24.11.2014 rok. Wczoraj rozpoczęłam hafciarskie Dzieło mojego życia. Tak je nazwałam, ponieważ wiem, że jest to haft który nie będzie łatwy ( z powodu wielu kolorów)i przede wszystkim od dawna marzyłam aby go wyszyć. Ci którzy haftują  - wiedzą - że potrzeba wielu odcieni aby haft wyszedł pięknie i najbardziej realnie. Mój będzie przedstawiał obraz - nasz lokalny - parafialny ;) ale więcej na jego temat napiszę Wam przy okazji. Dzisiaj chciałabym wspomnieć o sprawach organizacyjnych ;)

      Długo planowałam, poszukiwałam metody na uzyskanie schematu i wreszcie nadszedł ten dzień ... pozostawiam " na chwilę " mój " Rower z kwiatami " i kilka innych robótek. Na pewno w międzyczasie będę do nich wracać, zrobię (już niebawem) jakiś inny mały haft ... tymczasem od wczoraj moje wolne chwile poświęcam na pewien tajemniczy haft, którego postępy będę tutaj relacjonować.... :) 

     ... 218 x 307 krzyżyków, 75 kolorów, 17 stron wzoru. Tereniu - dziękuję.


    Przesyłam Wam pozdrowienia i małą zapowiedź :)

     


       ... to moje wyzwanie ;)


      Ogłoszenia parafialne:

     Czekam na choinkę która dotrze do mnie lada dzień - to ta którą mam ubrać w szydełkowe ozdoby i kilka innych" nieszydełkowych dodatków". Niebawem napiszę na ten temat coś więcej.

     Zamówiłam sobie także hafcik z sarenką - taki mały śliczny zimowy :) dlaczego? bo kocham sarenki :) 

     Do następnego ;)



niedziela, 23 listopada 2014

Szydełkowy aniołek na choinkę.

       ... a ja nadal w temacie aniołkowym. Powiem Wam, że mimo mojej miłości do szydełka mam już mały przesyt ;) To wszystko przez to, że chcę zdążyć z wszystkimi zamówieniami na czas. Co kilka dni anioły wyfruwają z mojego domu do nowych właścicieli :) Daje mi to ogromną satysfakcję. Fakt, że ktoś docenia moją pracę, podoba mu się to co robię i dodatkowo chce mieć coś z moich dziełek dla siebie ... to wspaniałe uczucie :) Na szczęście chwilowo jestem z aniołkami do przodu. Mogę więc na moment zrobić sobie odskocznię i troszkę pohaftować. O jak mi się za tym tęskni :) Zdradzę Wam w małym sekrecie, że od jutra zaczynam nowy haft. Będzie to takie małe dzieło mojego hafciarskiego życia. Długo czekałam, szukałam i wreszcie dzięki życzliwości pewnej osoby mam :) Co to będzie? To temat na kolejny post. Powiem tylko tyle, że muszę na jakiś czas odłożyć haft z rowerem. Kto mnie zna ten wie że zawsze mam pozaczynanych kilka prac. Tak też jest tym razem. 

      ... tymczasem jeden z moich aniołków:





         W sieci krąży foto opis krok po kroku jak go zrobić. Ja z górą sukieneczki improwizowałam po swojemu. Spódniczka też ma ilość słupków którą sobie sama ustaliłam. Chciałam, aby pasował wymiarem do reszty moich aniołków. Wyszedł właśnie taki. W moim magicznym zeszycie i na kartkach mam rozpisany schemat po swojemu, ale wątpię czy ktoś zrozumiałby o co chodzi. Nie mam niestety aktualnie czasu na foto kursy krok po kroku. Chyba najlepszym rozwiązaniem byłyby filmiki ... ;) kto wie? Może kiedyś się zdecyduję? ;)

      Mimo tego że w tym roku zaczęłam robić szydełkowe ozdoby już początkiem października to stwierdzam, że chyba i to było za późno. Chciałam zrobić jeszcze bombki i inne dekoracje ... muszę zapamiętać, aby w następnym roku zacząć szydełkowanie ozdób znacznie wcześniej.




       ... mała gromadka: 



 
   
... i z moim kubeczkiem kawkowym ( szydełkuję i popijam kawę - pycha ) - przy okazji widać wysokość aniołka.





       Ponieważ do Świąt jest jeszcze trochę czasu, a ja obiecałam wklejać wzory i schematy aniołków - zapraszam - na pewno zdążycie ;) schemat nie mój - ten opis znalazłam na Stylowi - krąży sobie w sieci. Różni się trochę od tego mojego, ale koncepcja jest ta sama ( no i mój ma dłuższą spódniczkę ).





     Niebawem kolejna relacja z aniołkowej produkcji i nowe schematy :)

     Pozdrawiam Was serdecznie ;)

środa, 12 listopada 2014

Szydełkowe sopelki na choinkę.

      Witajcie ;)

      Od kilkunastu dni robię ozdoby Świąteczne i choinkowe na szydełku. Troszkę się już tego uzbierało, więc wczoraj postanowiłam wykrochmalić chociaż część z nich. Dzisiaj pokażę Wam sopelki na choinkę. Spodobały mi się gdy tylko je zobaczyłam po raz pierwszy. Niestety w tamtym nie wyrobiłam się ze wszystkim, ale teraz już je mam. Wyglądają tak:














        Bardzo ładnie prentują się wśród innych ozdób choinkowych. 

       Sopelki robiłam według schematu i opisu z bloga Wiki - Fascinata.blox. To jeden z moich pierwszych blogów które odwiedzam od bardzo dawna. Serdecznie polecam Wam wizytę na tym blogu. Znajdziecie tam ogromne ilości inspiracji i wzorów. Tutaj jest schemat i dokładny opis sopelka.

      Sopelki - to nazwa Wiki. Mi bardziej przypominają sprężynki z koronką ;) Tak czy siak są śliczne i zachęcam Was do ich zrobienia.  Wiki robi swoje sopelki z 50 oczek łańcuszka. Ja zrobiłam moje z 40 i wydają mi się takie w sam raz ;) Tym wzorem można zrobić łańcuch na choinkę, ale to już jest spore i troszkę monotonne wyzwanie ;)

     Poza sopelkami nadal robię aniołki - mam kilka nowych wzorów i na pewno podzielę się nimi z Wami :)

    Ogłoszenia parafialne ;)

    Pierwszy raz zostałam sponsorem w rozdawajce świątecznej na blogu koleżanki. Oto nagroda:





    Do nastepnego postu ;)

piątek, 7 listopada 2014

Powstają szydełkowe ozdoby choinkowe.

      Witajcie Kochani ;)

      W ostatnim czasie, ja i moje szydełko robimy ozdoby choinkowe. Powstają aniołki, śnieżynki, sopelki i niebawem zabieram się za dzwoneczki. Uwielbiam takie przygotowania :) Jest jeszcze sporo czasu do Wigilii, kiedy to choinka i dom zostaną wystrojone specjalnie na ten magiczny czas, jednak w tym roku postanowiłam wyrobić się ze wszystkim na czas. 

     Ponieważ wszystkie szczegóły zostały już ustalone więc mogę się podzielić z Wami moim nowym zleceniem. Pewna osoba poprosiła mnie o ubranie choinki w szydełkowe dekoracje. Całą od góry do dołu :) Choinka ma mieć 120 cm i musi być węższa niż te standardowe. Mam już wybrany model i działam z szydełkiem. Jako urozmaicenie dodam kilka złotych dekoracji, ale to już niekoniecznie szydełkowych. Na to zamówienie ucieszyłam się ogromnie. Już widzę jak wszystko ma wyglądać. Czeka mnie więc sporo pracy, tym bardziej, że dla nas do kuchni także postanowiłam zrobić w tym roku choinkę w bieli szydełkowej. 

    Jeszcze raz dziękuję tej osóbce za zaufanie. Mam nadzieję że efekt końcowy zadowoli :) Tymczasem powstają i czekają na krochmalenie:

   ... aniołki:








   ... śnieżynki:




    .... sopelki:




        Dziekuję Wam za wszystkie porady dotyczące spierania ołówka z poprzedniego postu :) Teraz uciekam na małe zakupy - kończy mi się kordonek, a potrzebuję go jeszcze całkiem sporo :)

       Do następnego postu ;)